Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Słowo Boże, na każdy dzień.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 188, 189, 190  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 1 01:37, 19 Lis 2018    Temat postu:

Poniedziałek
(J 8,12b)
Ja jestem światłością świata, kto idzie za Mną, będzie miał światło życia.

(Łk 18,35-43)
Kiedy Jezus zbliżył się do Jerycha, jakiś niewidomy siedział przy drodze i żebrał. Gdy usłyszał, że tłum przeciąga, dowiadywał się, co się dzieje. Powiedzieli mu, że Jezus z Nazaretu przechodzi. Wtedy zaczął wołać: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” Ci, co szli na przedzie, nastawali na niego, żeby umilkł. Lecz on jeszcze głośniej wołał: „Jezusie, Synu Dawida, ulituj się nade mną!” Jezus przystanął i kazał przyprowadzić go do siebie. A gdy się zbliżył, zapytał go: „Co chcesz, abym ci uczynił?” Odpowiedział: „Panie, żebym przejrzał”. Jezus mu odrzekł: „Przejrzyj, twoja wiara cię uzdrowiła”. Natychmiast przejrzał i szedł za Nim, wielbiąc Boga. Także cały lud, który to widział, oddał chwałę Bogu.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Błogosławiona Salomea, księżniczka z piastowskiego rodu, już w dzieciństwie pragnęła poświęcić się Bogu. Z przyczyn politycznych została wydana za węgierskiego księcia Kolomana, który uszanował jej decyzję życia w czystości. Jako władczyni, Salomea otaczała macierzyńską troską swych poddanych, zwłaszcza najbardziej potrzebujących, nie przestawała jednak tęsknić za życiem kontemplacyjnym. Bóg spełnił pragnienie jej serca: już po śmierci męża Salomea wstąpiła do klasztoru w Zawichoście, stając się pierwszą polską klaryską. Zmarła w 1268 roku, a jej relikwie spoczywają w kościele franciszkanów w Krakowie.

Bogna Paszkiewicz,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 2 02:13, 20 Lis 2018    Temat postu:

Wtorek
(1 J 4,10b)
Bóg pierwszy nas umiłował i posłał swojego Syna jako ofiarę przebłagalną za nasze grzechy.

(Łk 19,1-10)
Jezus wszedł do Jerycha i przechodził przez miasto. A był tam pewien człowiek, imieniem Zacheusz, zwierzchnik celników i bardzo bogaty. Chciał on koniecznie zobaczyć Jezusa, kto to jest, ale nie mógł z powodu tłumu, gdyż był niskiego wzrostu. Pobiegł więc naprzód i wspiął się na sykomorę, aby móc Go ujrzeć, tamtędy bowiem miał przechodzić. Gdy Jezus przyszedł na to miejsce, spojrzał w górę i rzekł do niego: „Zacheuszu, zejdź prędko, albowiem dziś muszę się zatrzymać w twoim domu”. Zeszedł więc z pośpiechem i przyjął Go rozradowany. A wszyscy widząc to, szemrali: „Do grzesznika poszedł w gościnę”. Lecz Zacheusz stanął i rzekł do Pana: „Panie, oto połowę mego majątku daję ubogim, a jeśli kogo w czym skrzywdziłem, zwracam poczwórnie”. Na to Jezus rzekł do niego: „Dziś zbawienie stało się udziałem tego domu, gdyż i on jest synem Abrahama. Albowiem Syn Człowieczy przyszedł szukać i zbawić to, co zginęło”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Życie św. Rafała Kalinowskiego było pełne bolesnych doświadczeń. Na studiach przeżył kryzys wiary i przestał przystępować do sakramentów. Po latach poszukiwań doświadczył nawrócenia pod wpływem lektury "Wyznań" św. Augustyna. Po powstaniu styczniowym, dzięki interwencji krewnych, uniknął wprawdzie śmierci, ale został zesłany na 10 lat na Syberię. Dopiero w wieku 42 lat wstąpił do zakonu karmelitów bosych, gdzie; już jako kapłan i spowiednik; właśnie dzięki temu, co sam przeszedł, okazywał wiele zrozumienia dla ludzi targanych wątpliwościami i zbuntowanych przeciwko Bogu. Spędzał długie godziny w konfesjonale, niosąc im pomoc. Zmarł w opinii świętości w klasztorze w Wadowicach, w 1907 roku.

Bogna Paszkiewicz,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 1 01:16, 21 Lis 2018    Temat postu:

Środa
(J 15,16)
Nie wyście Mnie wybrali, ale Ja was wybrałem, abyście szli i owoc przynosili.

(Łk 19,11-2Cool
Jezus opowiedział przypowieść, dlatego że był blisko Jerozolimy, a oni myśleli, że królestwo Boże zaraz się zjawi. Mówił więc: „Pewien człowiek szlachetnego rodu udał się w kraj daleki, aby uzyskać dla siebie godność królewską i wrócić. Przywołał więc dziesięciu sług swoich, dał im dziesięć min i rzekł do nich: "Zarabiajcie nimi, aż wrócę". Ale jego współobywatele nienawidzili go i wysłali za nim poselstwo z oświadczeniem: "Nie chcemy, żeby ten królował nad nami". Gdy po otrzymaniu godności królewskiej wrócił, kazał przywołać do siebie te sługi, którym dal pieniądze, aby się dowiedzieć, co każdy zyskał. Stawił się więc pierwszy i rzekł: "Panie, twoja mina przysporzyła dziesięć min». Odpowiedział mu: "Dobrze, sługo dobry; ponieważ w drobnej rzeczy okazałeś się wierny, sprawuj władzę nad dziesięciu miastami". Także drugi przyszedł i rzekł: "Panie, twoja mina przyniosła pięć min". Temu też powiedział: "I ty miej władzę nad pięciu miastami". Następny przyszedł i rzekł: "Panie, tu jest twoja mina, którą trzymałem zawiniętą w chustce. Lękałem się bowiem ciebie, bo jesteś człowiekiem surowym: chcesz brać, czegoś nie położył, i żąć, czegoś nie posiał". Odpowiedział mu: "Według słów twoich sądzę cię, zły sługo. Wiedziałeś, że jestem człowiekiem surowym: chcę brać, gdzie nie położyłem, i żąć, gdziem nie posiał. Czemu więc nie dałeś moich pieniędzy do banku? A ja po powrocie byłbym je z zyskiem odebrał". Do obecnych zaś rzekł: "Odbierzcie mu minę i dajcie temu, który ma dziesięć min". Odpowiedzieli mu: " Panie, ma już dziesięć min". Powiadam wam: "Każdemu, kto ma, będzie dodane; a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma. Tych zaś przeciwników moich, którzy nie chcieli, żebym panował nad nimi, przyprowadźcie tu i pościnajcie w moich oczach". Po tych słowach ruszył na przedzie zdążając do Jerozolimy.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Maryja złożyła Bogu z siebie ofiarę w zaraniu swego świadomego życia, pod natchnieniem Ducha Świętego. Działanie Boga w naszych sercach przekracza to, co potrafimy zrozumieć i odczuć, a Jego łaska udziela się nam, zanim zaczniemy być tego świadomi. Dlatego tak ważne jest, abyśmy czuwali i zawsze troszczyli się o pokój swojego serca. Zachowując serce w pokoju, rozpoznamy czas naszego nawiedzenia przez łaskę.

Aneta Zalesińska,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 0 00:18, 22 Lis 2018    Temat postu:

Czwartek
(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Łk 19,41-44)
Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, obiegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Święta Cecylia żyła na początku III wieku i była wyjątkowo piękną kobietą. Pragnąc poświęcić się Bogu, złożyła ślub czystości. Zginęła w obronie wiary podczas prześladowania chrześcijan. Jej postać może się wydawać odległa od dzisiejszych realiów życia, wręcz egzotyczna. Cierpienie, męczeńska śmierć za wiarę, obrona życia w czystości uważane są dziś często za coś bezsensownego. Ale św. Cecylia i inni męczennicy nie byli szaleńcami. Wiedzieli, po co i dla Kogo żyją, i dla Kogo gotowi są umrzeć. Módlmy się za wstawiennictwem św. Cecylii, abyśmy tak jak ona odkryli, że nie w doczesności, ale jedynie w samym Bogu jest źródło i spełnienie naszego życia Bóg.

Bogna Paszkiewicz,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 0 00:18, 22 Lis 2018    Temat postu:

Czwartek
(Ps 95,8ab)
Nie zatwardzajcie dzisiaj serc waszych, lecz słuchajcie głosu Pańskiego.

Łk 19,41-44)
Gdy Jezus był już blisko Jerozolimy, na widok miasta zapłakał nad nim i rzekł: „O gdybyś i ty poznało w ten dzień to, co służy pokojowi. Ale teraz zostało to zakryte przed twoimi oczami. Bo przyjdą na ciebie dni, gdy twoi nieprzyjaciele otoczą cię wałem, obiegną cię i ścisną zewsząd. Powalą na ziemię ciebie i twoje dzieci z tobą i nie zostawią w tobie kamienia na kamieniu za to, żeś nie rozpoznało czasu twojego nawiedzenia”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Święta Cecylia żyła na początku III wieku i była wyjątkowo piękną kobietą. Pragnąc poświęcić się Bogu, złożyła ślub czystości. Zginęła w obronie wiary podczas prześladowania chrześcijan. Jej postać może się wydawać odległa od dzisiejszych realiów życia, wręcz egzotyczna. Cierpienie, męczeńska śmierć za wiarę, obrona życia w czystości uważane są dziś często za coś bezsensownego. Ale św. Cecylia i inni męczennicy nie byli szaleńcami. Wiedzieli, po co i dla Kogo żyją, i dla Kogo gotowi są umrzeć. Módlmy się za wstawiennictwem św. Cecylii, abyśmy tak jak ona odkryli, że nie w doczesności, ale jedynie w samym Bogu jest źródło i spełnienie naszego życia Bóg.

Bogna Paszkiewicz,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 1 01:50, 23 Lis 2018    Temat postu:

Piątek
(J 10,27)
Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Łk 19,45-4Cool
Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: „Napisane jest: "Mój dom będzie domem modlitwy", a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Bóg pragnie, abyśmy byli posłuszni Jego słowu i przyjmowali je otwartym sercem. Droga, którą nam wskazuje, prowadzi do uświęcenia. Jest drogą radości i pokoju, a nie udręki. Dlatego psalmista woła dzisiaj: Jak słodka jest dla mnie mowa Twoja, Panie, a Twoje napomnienia są moją rozkoszą. Wsłuchajmy się z uwagą w słowo, które Bóg dzisiaj do nas kieruje, abyśmy posłuszni Jego natchnieniom, mogli pełnić Jego wolę.

Nowicjusze Dominikańscy,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 1 01:50, 23 Lis 2018    Temat postu:

Piątek
(J 10,27)
Moje owce słuchają mojego głosu, Ja znam je, a one idą za Mną.

(Łk 19,45-4Cool
Jezus wszedł do świątyni i zaczął wyrzucać sprzedających w niej. Mówił do nich: „Napisane jest: "Mój dom będzie domem modlitwy", a wy uczyniliście z niego jaskinię zbójców”. I nauczał codziennie w świątyni. Lecz arcykapłani i uczeni w Piśmie oraz przywódcy ludu czyhali na Jego życie. Tylko nie wiedzieli, co by mogli uczynić, cały lud bowiem słuchał Go z zapartym tchem.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Bóg pragnie, abyśmy byli posłuszni Jego słowu i przyjmowali je otwartym sercem. Droga, którą nam wskazuje, prowadzi do uświęcenia. Jest drogą radości i pokoju, a nie udręki. Dlatego psalmista woła dzisiaj: Jak słodka jest dla mnie mowa Twoja, Panie, a Twoje napomnienia są moją rozkoszą. Wsłuchajmy się z uwagą w słowo, które Bóg dzisiaj do nas kieruje, abyśmy posłuszni Jego natchnieniom, mogli pełnić Jego wolę.

Nowicjusze Dominikańscy,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 2 02:16, 24 Lis 2018    Temat postu:

Sobota
(2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.

(Łk 20,27-40)
Podeszło do Jezusa kilku saduceuszów, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: „Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: "Jeśli umrze czyjś brat, który miał żonę, a był bezdzietny, niech jego brat weźmie wdowę i niech wzbudzi potomstwo swemu bratu". Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umarł bezdzietnie. Wziął ją drugi, a potem trzeci, i tak wszyscy pomarli, nie zostawiwszy dzieci. W końcu umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc którego z nich będzie żoną? Wszyscy siedmiu bowiem mieli ją za żonę”. Jezus im odpowiedział: „Dzieci tego świata żenią się i za mąż wychodzą. Lecz ci, którzy uznani są za godnych udziału w świecie przyszłym i w powstaniu z martwych, ani się żenić nie będą, ani za mąż wychodzić. Już bowiem umrzeć nie mogą, gdyż są równi aniołom i są dziećmi Bożymi, będąc uczestnikami zmartwychwstania. A że umarli zmartwychwstają, to i Mojżesz zaznaczył tam, gdzie jest mowa o krzaku, gdy Pana nazywa "Bogiem Abrahama, Bogiem Izaaka i Bogiem Jakuba". Bóg nie jest Bogiem umarłych, lecz żywych; wszyscy bowiem dla Niego żyją”. Na to rzekli niektórzy z uczonych w Piśmie: „Nauczycielu, dobrze powiedziałeś”, bo o nic nie śmieli Go już pytać.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Chrześcijaństwo, zaszczepione w Wietnamie w XVI wieku, wzrastało na glebie użyźnionej krwią wielu męczenników. Byli wśród nich mężczyźni i kobiety, duchowni i świeccy, biskupi i ludzie prości. Większość spośród męczenników wspominanych w dzisiejszej liturgii to Wietnamczycy, ale nie brak też Hiszpanów i Francuzów. Obecnie chrześcijaństwo w Wietnamie nie jest już tak surowo zwalczane jak w minionych wiekach, lecz nadal nie cieszy się pełną swobodą. Jako członkowie jednej rodziny Kościoła, wesprzyjmy dziś modlitwą chrześcijan żyjących w tym odległym kraju, wypraszając im żywą wiarę oraz wytrwałość i męstwo w świadczeniu o Jezusie.

Bogna Paszkiewicz,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 0 00:57, 25 Lis 2018    Temat postu:

Niedziela
(Mk 11,10)
Czuwajcie i módlcie się w każdym czasie, abyście mogli stanąć przed Synem Człowieczym.

(J 18,33b-37)
Piłat powiedział do Jezusa: „Czy Ty jesteś Królem żydowskim?”. Jezus odpowiedział: „Czy to mówisz od siebie, czy też inni powiedzieli ci o Mnie?”. Piłat odparł: „Czy ja jestem Żydem? Naród Twój i arcykapłani wydali mi Ciebie. Coś uczynił?”. Odpowiedział Jezus: „Królestwo moje nie jest z tego świata. Gdyby królestwo moje było z tego świata, słudzy moi biliby się, abym nie został wydany Żydom. Teraz zaś królestwo moje nie jest stąd”. Piłat zatem powiedział do Niego: „A więc jesteś Królem?”. Odpowiedział Jezus: „Tak, jestem królem. Ja się na to narodziłem i na to przyszedłem na świat, aby dać świadectwo prawdzie. Każdy, kto jest z prawdy, słucha mojego głosu”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Głosimy dziś królestwo prawdy i życia, sprawiedliwości, miłości i pokoju; królestwo, w którym spełnią się na zawsze wszystkie dobre pragnienia naszych serc. Królestwo to, dla wielu stanowiące jedynie piękny, choć nierealny ideał, dla chrześcijanina jest konkretną rzeczywistością, której nadejścia oczekuje. Drogą do tego królestwa jest Jezus Chrystus. Ten, który własną krwią wybawił nas od grzechów, zaprasza nas do pójścia za sobą drogą wiary, abyśmy żyjąc, jak przystoi świętym, mogli w pokoju oczekiwać spełnienia naszych tęsknot.

Mira Majdan, "Oremus"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 2 02:50, 26 Lis 2018    Temat postu:

Poniedziałek
(Mt 24,42a.44)
Czuwajcie i bądźcie gotowi, bo w chwili, której się nie domyślacie, Syn Człowieczy przyjdzie.
(Łk 21,1-4)
Gdy Jezus podniósł oczy, zobaczył, jak bogaci wrzucali swe ofiary do skarbony. Zobaczył też, jak uboga jakaś wdowa wrzuciła tam dwa pieniążki. I rzekł: „Prawdziwie powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła więcej niż wszyscy inni. Wszyscy bowiem wrzucali na ofiarę z tego, co im zbywało; ta zaś z niedostatku swego wrzuciła wszystko, co miała na utrzymanie”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Ile wart jest dla nas Bóg? Dla bogaczy wrzucających datki do skarbony był na tyle ważny, by oddać Mu zbędną część tego, co posiadali, uboga wdowa oddała Mu wszystko. Ten, kto jakkolwiek bierze pod uwagę Boga w swoim życiu, nie pozostanie bez nagrody, nie da się ona jednak porównać ze szczęściem tych, którzy szukają Go całym sercem, starając się codziennie pełnić Jego wolę. Także nas, uczestników tej Mszy świętej, Bóg zaprasza, byśmy byli gotowi złożyć Mu w ofierze nie tylko chleb i wino, lecz również samych siebie.

Mira Majdan,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 4 04:42, 27 Lis 2018    Temat postu:

Wtorek
(Ap 2,10c)
Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.
(Łk 21,5-11)
Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: „Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony”. Zapytali Go: „Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?” Jezus odpowiedział: „Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec”. Wtedy mówił do nich: „Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Pan Bóg nadchodzi, aby sądzić ziemię; głosi dzisiejszy psalm. Jednak całe stworzenie reaguje na to nie lękiem, lecz radością, z tęsknotą oczekując nadejścia sprawiedliwości. Nie trwóżcie się; pociesza nas Jezus, gdy mowa o zwiastunach Bożego sądu, takich jak wojny, przewroty, kataklizmy. Tak łatwo zapomnieć, że osobiste i zbiorowe klęski nie są ostatnim słowem Boga. Potrzebujemy Jego mocy, aby dochować Mu wierności aż do końca, kiedy to, co niezrozumiałe, stanie się jasne w świetle Jego prawdy.

Mira Majdan,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 4 04:42, 27 Lis 2018    Temat postu:

Wtorek
(Ap 2,10c)
Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.
(Łk 21,5-11)
Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: „Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony”. Zapytali Go: „Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy się to dziać zacznie?” Jezus odpowiedział: „Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: "Ja jestem" oraz: "nadszedł czas". Nie chodźcie za nimi. I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw musi się stać, ale nie zaraz nastąpi koniec”. Wtedy mówił do nich: „Powstanie naród przeciw narodowi i królestwo przeciw królestwu. Będą silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Pan Bóg nadchodzi, aby sądzić ziemię; głosi dzisiejszy psalm. Jednak całe stworzenie reaguje na to nie lękiem, lecz radością, z tęsknotą oczekując nadejścia sprawiedliwości. Nie trwóżcie się; pociesza nas Jezus, gdy mowa o zwiastunach Bożego sądu, takich jak wojny, przewroty, kataklizmy. Tak łatwo zapomnieć, że osobiste i zbiorowe klęski nie są ostatnim słowem Boga. Potrzebujemy Jego mocy, aby dochować Mu wierności aż do końca, kiedy to, co niezrozumiałe, stanie się jasne w świetle Jego prawdy.

Mira Majdan,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 6 06:44, 28 Lis 2018    Temat postu:

Środa
(Ap 2,10c)
Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci wieniec życia.
(Łk 21,12-19)
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie się mógł oprzeć ani się sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie zginie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Ostatnie dni roku kościelnego przypominają nam, że ziemia nie jest naszą prawdziwą ojczyzną, a obecny świat przeminie, gdy dopełni się czas wyznaczony przez Boga. Nie jesteśmy zamknięci w granicach tego życia. Wszelkie zło, które nas dotyka, znajdzie swój ostateczny kres, kiedy Jezus powróci w chwale. Oby ten czas mobilizował nas do zdecydowanego opowiedzenia się za Panem. Obyśmy uczestnicząc w Eucharystii, która daje nam zadatek życia wiecznego, okazywali się Go godni w codziennym życiu.

Mira Majdan
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 2 02:49, 29 Lis 2018    Temat postu:

Czwartek
(Łk 21,2Cool
Nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie.

(Łk 21,20-2Cool
Jezus powiedział do swoich uczniów: „Skoro ujrzycie Jerozolimę otoczoną przez wojska, wtedy wiedzcie, że jej spustoszenie jest bliskie. Wtedy ci, którzy będą w Judei, niech uciekają w góry; ci, którzy są w mieście, niech z niego uchodzą, a ci po wsiach, niech do niego nie wchodzą. Będzie to bowiem czas pomsty, aby się spełniło wszystko, co jest napisane. Biada brzemiennym i karmiącym w owe dni. Będzie bowiem wielki ucisk na ziemi i gniew na ten naród: jedni polegną od miecza, a drugich zapędzą w niewolę między wszystkie narody. A Jerozolima będzie deptana przez pogan, aż czasy pogan przeminą. Będą znaki na słońcu, księżycu i gwiazdach, a na ziemi trwoga narodów bezradnych wobec szumu morza i jego nawałnicy. Ludzie mdleć będą ze strachu w oczekiwaniu wydarzeń zagrażających ziemi. Albowiem moce niebios zostaną wstrząśnięte. Wtedy ujrzą Syna Człowieczego, nadchodzącego w obłoku z wielką mocą i chwałą. A gdy się to dziać zacznie, nabierzcie ducha i podnieście głowy, ponieważ zbliża się wasze odkupienie”.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Kościół jest nieustannie skierowany ku przyszłości. Z nadzieją wypatruje dnia, gdy Chrystus przyjdzie powtórnie i objawi się chwała Boża. Oczekiwanie na koniec dziejów wypełnione jest twórczą pracą, która przemienia oblicze ziemi, oraz pokorną wiarą, która stawia czoło przeciwnościom. Każda Eucharystia, będąc zadatkiem życia wiecznego, przypomina nam, że jesteśmy wybrani przez Boga i wezwani na ucztę Godów Baranka. Z radością celebrujmy sakrament śmierci i zmartwychwstania Pana i z rosnącą nadzieją wypatrujmy Jego powtórnego przyjścia.

Jakub Kruczek OP,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31344
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 3 03:51, 30 Lis 2018    Temat postu:

Piątek
(Mt 4,19)
Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi.

(Mt 4,18-22)
Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona, zwanego Piotrem, i brata jego Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: „Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi”. Oni natychmiast zostawili sieci i poszli za Nim. A gdy poszedł stamtąd dalej, ujrzał innych dwóch braci, Jakuba, syna Zebedeusza, i brata jego Jana, jak z ojcem swym Zebedeuszem naprawiali w łodzi swe sieci. Ich też powołał. A oni natychmiast zostawili łódź i ojca i poszli za Nim.

ROZWAŻANIA DO CZYTAŃ

Czy słowa prostego człowieka, żyjącego z pracy rąk, mogą mieć jakieś znaczenie? W święto Apostoła Andrzeja, rybaka z Galilei, śpiewamy refren psalmu: Po całej ziemi ich głos się rozchodzi. Oddając się do dyspozycji Jezusa, musimy, jak Andrzej, być gotowi opuścić swą łódź i iść tam, gdzie jesteśmy posłani. Często jednak odkrywamy, że Jezus potrzebuje nas właśnie razem z łodzią; naszego zawodu, naszej sytuacji rodzinnej, aby Jego głos mógł rozchodzić się także w naszym środowisku, trafiając do tych, których pragnie łowić dla królestwa Bożego.

Mira Majdan,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 60, 61, 62 ... 188, 189, 190  Następny
Strona 61 z 190

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin