Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Słowo Boże, na każdy dzień.
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 188, 189, 190  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 4 04:11, 29 Maj 2017    Temat postu:

(Kol 3,1)
Jeśli razem z Chrystusem powstaliście z martwych, szukajcie tego, co w górze, gdzie przebywa Chrystus zasiadając po prawicy Boga.

(J 16,29-33)
Uczniowie rzekli do Jezusa: Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie trzeba, aby Cię kto pytał. Dlatego wierzymy, że od Boga wyszedłeś. Odpowiedział im Jezus: Teraz wierzycie? Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że się rozproszycie - każdy w swoją stronę, a Mnie zostawicie samego. Ale Ja nie jestem sam, bo Ojciec jest ze Mną. To wam powiedziałem, abyście pokój we Mnie mieli. Na świecie doznacie ucisku, ale miejcie odwagę: Jam zwyciężył świat.

Św. Urszula Ledóchowska (1865-1939) była osobą pełną optymizmu, pogody ducha i niespożytej energii, a jednocześnie ofiarną i skłonną do poświęceń. Wiemy o tym nie tylko z jej własnych słów, ale też z ilości i rozmachu jej zaangażowań. Sama mówiła o sobie, że ma upodobanie do „śmiałych, hazardowych wyczynów”. Przeszła przez życie, czyniąc wiele dobra. „Naszą polityką jest miłość. I dla tej polityki jesteśmy gotowe poświęcić nasze siły, nasz czas i nasze życie” – powtarzała.
Marek Rojszyk OP,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 0 00:17, 30 Maj 2017    Temat postu:

(J 14,16)
Ja będę prosił Ojca, a da wam innego Pocieszyciela, aby z wami pozostał
na zawsze.


(J 17,1-11a)
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, rzekł:
Ojcze, nadeszła godzina! Otocz swego Syna chwałą, aby Syn Ciebie nią
otoczył i aby mocą władzy udzielonej Mu przez Ciebie nad każdym
człowiekiem dał życie wieczne wszystkim tym, których Mu dałeś. A to
jest życie wieczne: aby znali Ciebie, jedynego prawdziwego Boga, oraz
Tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. Ja Ciebie otoczyłem chwałą
na ziemi przez to, że wypełniłem dzieło, które Mi dałeś do
wykonania. A teraz Ty, Ojcze, otocz Mnie u siebie tą chwałą, którą
miałem u Ciebie pierwej, zanim świat powstał. Objawiłem imię Twoje
ludziom, których Mi dałeś ze świata. Twoimi byli i Ty Mi ich dałeś, a
oni zachowali słowo Twoje. Teraz poznali, że wszystko, cokolwiek Mi
dałeś, pochodzi od Ciebie. Słowa bowiem, które Mi powierzyłeś, im
przekazałem, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że od Ciebie
wyszedłem, oraz uwierzyli, żeś Ty Mnie posłał. Ja za nimi proszę, nie
proszę za światem, ale za tymi, których Mi dałeś, ponieważ są
Twoimi. Wszystko bowiem moje jest Twoje, a Twoje jest moje, i w nich
zostałem otoczony chwałą. Już nie jestem na świecie, ale oni są
jeszcze na świecie, a Ja idę do Ciebie.

Komentarz

Wraz z całym Kościołem coraz intensywniej przyzywamy Ducha Świętego.
On jest dawcą wiecznego życia, a życiem wiecznym jest to, abyśmy znali
jedynego prawdziwego Boga oraz Tego, którego On posłał, Jezusa
Chrystusa. Drogą do poznania Boga jest "wiara, która działa przez
miłość". Duch Boży jest Miłością, Jego zatem prosimy, aby
wypełniał w nas dzieło zamierzone przez Boga.

Marek Rojszyk OP,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Czw 5 05:25, 01 Cze 2017    Temat postu:

(J 17,21)
Aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał.


(J 17,20-26)
W czasie ostatniej wieczerzy Jezus podniósłszy oczy ku niebu, modlił sie tymi słowami: Ojcze Święty, nie tylko za nimi proszę, ale i za tymi, którzy dzięki ich słowu będą wierzyć we Mnie; aby wszyscy stanowili jedno, jak Ty, Ojcze, we Mnie, a Ja w Tobie, aby i oni stanowili w Nas jedno, aby świat uwierzył, żeś Ty Mnie posłał. I także chwałę, którą Mi dałeś, przekazałem im, aby stanowili jedno, tak jak My jedno stanowimy. Ja w nich, a Ty we Mnie! Oby się tak zespolili w jedno, aby świat poznał, żeś Ty Mnie posłał i żeś Ty ich umiłował tak, jak Mnie umiłowałeś. Ojcze, chcę, aby także ci, których Mi dałeś, byli ze Mną tam, gdzie Ja jestem, aby widzieli chwałę moją, którą Mi dałeś, bo umiłowałeś Mnie przed założeniem świata. Ojcze sprawiedliwy! Świat Ciebie nie poznał, lecz Ja Ciebie poznałem i oni poznali, żeś Ty Mnie posłał. Objawiłem im Twoje imię i nadal będę objawiał, aby miłość, którą Ty Mnie umiłowałeś, w nich była i Ja w nich.


Kiedy w wieku 33 lat św. Justyn (100-165) przyjął chrzest, uznał w Chrystusie jedyną Prawdę, dla której warto żyć. Po latach zajmowania się filozofią, poznawania różnych religii stał się obrońcą odnalezionej Mądrości. Prowadził dialog z rzymskim cesarzem, z senatem, z cynikami. W wieloreligijnym cesarstwie bronił chrześcijan przed posądzeniem o ateizm. Wierny Chrystusowi i „szaleństwu krzyża”, zginął śmiercią męczennika. Chrześcijaństwo – „jedyna i niezawodna, przydatna filozofia” − zaprowadziło go do chwały nieba.

Tomasz Zamorski OP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 4 04:15, 02 Cze 2017    Temat postu:

(J 14,26)
Duch Święty wszystkiego was nauczy, przypomni wam wszystko, co wam
powiedziałem.


(J 21,15-19)
Gdy Jezus ukazał sie swoim uczniom i spożył z nimi śniadanie, rzekł do
Szymona Piotra: Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie więcej aniżeli
ci? Odpowiedział Mu: Tak, Panie, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do
niego: Paś baranki moje. I znowu, po raz drugi, powiedział do niego:
Szymonie, synu Jana, czy miłujesz Mnie? Odparł Mu: Tak, Panie, Ty wiesz,
że Cię kocham. Rzekł do niego: Paś owce moje. Powiedział mu po raz
trzeci: Szymonie, synu Jana, czy kochasz Mnie? Zasmucił się Piotr, że mu
po raz trzeci powiedział: Czy kochasz Mnie? I rzekł do Niego: Panie, Ty
wszystko wiesz, Ty wiesz, że Cię kocham. Rzekł do niego Jezus: Paś owce
moje. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam ci: Gdy byłeś młodszy, opasywałeś
się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz,
wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie
chcesz. To powiedział, aby zaznaczyć, jaką śmiercią uwielbi Boga. A
wypowiedziawszy to rzekł do niego: Pójdź za Mną!

Komentarz

"Czy mnie miłujesz?" - jest to pytanie płynące z samej głębi
Chrystusowego serca, z tego miejsca, gdzie każdy człowiek chce być
kochany i pragnie kochać. Pan pyta o miłość nie tylko Piotra, ale
także każdego z nas. Trzykrotne powtórzenie pytania nawiązuje do
wcześniejszego trzykrotnego zaparcia się Apostoła. Przypominając sobie
nasze wcześniejsze, nie tylko trzykrotne, ale wielokrotne wypieranie się
Jezusa, pozwólmy, by On, przychodząc do nas w Eucharystii, czuł się
czczony i kochany tak, jakby tego sobie życzył.

ks. Adam Rybicki,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Sob 3 03:40, 03 Cze 2017    Temat postu:

(J 16,7.13)
Poślę Wam Ducha Prawdy, On was doprowadzi do całej prawdy.
(J 21,20-25)
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi? Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: Panie, a co z tym będzie? Odpowiedział mu Jezus: Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną. Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego? Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.

Męczennicy, których dziś czcimy w Kościele, zginęli w Ugandzie, podczas prześladowań chrześcijan w 1886 roku. Karol Lwanga miał 25 lat i był wodzem plemienia Nagweya. Nie tylko sam z uśmiechem poniósł śmierć na stosie, ale także zachęcał do wytrwałości swoich współtowarzyszy. Ich męczeństwo wkrótce przyniosło ewangelizacyjny owoc – liczba katolików w Ugandzie wzrosła w ciągu kilku lat o około 100 tysięcy. Za wstawiennictwem świętych męczenników afrykańskich prośmy o wiarę dla nas, aby także świadectwo naszego życia prowadziło innych do Chrystusa.
Jacek Szymczak OP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 4 04:54, 04 Cze 2017    Temat postu:

(J 16,7.13)
Poślę Wam Ducha Prawdy, On was doprowadzi do całej prawdy.

(J 21,20-25)
Gdy Jezus zmartwychwstały ukazał się uczniom nad jeziorem Genezaret, Piotr obróciwszy się zobaczył idącego za sobą ucznia, którego miłował Jezus, a który to w czasie uczty spoczywał na Jego piersi i powiedział: Panie, kto jest ten, który Cię zdradzi? Gdy więc go Piotr ujrzał, rzekł do Jezusa: Panie, a co z tym będzie? Odpowiedział mu Jezus: Jeżeli chcę, aby pozostał, aż przyjdę, co tobie do tego? Ty pójdź za Mną. Rozeszła się wśród braci wieść, że uczeń ów nie umrze. Ale Jezus nie powiedział mu, że nie umrze, lecz: Jeśli Ja chcę, aby pozostał aż przyjdę, co tobie do tego? Ten właśnie uczeń daje świadectwo o tych sprawach i on je opisał. A wiemy, że świadectwo jego jest prawdziwe. Jest ponadto wiele innych rzeczy, których Jezus dokonał, a które, gdyby je szczegółowo opisać, to sądzę, że cały świat nie pomieściłby ksiąg, które by trzeba napisać.

Męczennicy, których dziś czcimy w Kościele, zginęli w Ugandzie, podczas prześladowań chrześcijan w 1886 roku. Karol Lwanga miał 25 lat i był wodzem plemienia Nagweya. Nie tylko sam z uśmiechem poniósł śmierć na stosie, ale także zachęcał do wytrwałości swoich współtowarzyszy. Ich męczeństwo wkrótce przyniosło ewangelizacyjny owoc – liczba katolików w Ugandzie wzrosła w ciągu kilku lat o około 100 tysięcy. Za wstawiennictwem świętych męczenników afrykańskich prośmy o wiarę dla nas, aby także świadectwo naszego życia prowadziło innych do Chrystusa.
Jacek Szymczak OP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pon 1 01:06, 05 Cze 2017    Temat postu:

(Łk 1,2Cool
Szczęśliwa Dziewico, która porodziłaś Pana, błogosławiona Matko Kościoła, Ty strzeżesz w nas Ducha Twojego Syna, Jezusa Chrystusa.

(J 19,25-27)
Obok krzyża Jezusa stały: Matka Jego i siostra Matki Jego, Maria, żona Kleofasa, i Maria Magdalena. Kiedy więc Jezus ujrzał Matkę i stojącego obok Niej ucznia, którego miłował, rzekł do Matki: Niewiasto, oto syn Twój. Następnie rzekł do ucznia: Oto Matka twoja. I od tej godziny uczeń wziął Ją do siebie.

Dzisiejsze święto Maryi, Matki Kościoła, przypomina nam, że Kościół nie jest domem dziecka, gdzie wszystkie dzieci z pozoru mają wszystko, ale są smutne, bo pozbawione bliskości mamy. Nasza Matka jest blisko, a my, mimo różnych braków i niedoskonałości, możemy iść przez życie z radością. Ona – tak jak na weselu w Kanie – naprawdę jest z nami. Uczy nas, jak słuchać Jezusa i karmić się Jego Ciałem, przedstawia Mu nasze potrzeby, lęki i trudności. Podczas Eucharystii towarzyszy nam swoją modlitwą i zachęca, byśmy z ufnością przyjęli miłość Jezusa i podążyli za Nim w codziennym życiu.

ks. Adam Rybicki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 1 01:43, 06 Cze 2017    Temat postu:

(Ef 1, 17-1Cool
Niech Ojciec Pana naszego Jezusa Chrystusa przeniknie nasze serca swoim światłem, abyśmy wiedzieli, czym jest nadzieja naszego powołania.


(Mk 12, 13-17)
Uczeni w Piśmie i starsi posłali do Jezusa kilku faryzeuszów i zwolenników Heroda, którzy mieli pochwycić Go w mowie. Ci przyszli i rzekli do Niego: „Nauczycielu, wiemy, że jesteś prawdomówny i na nikim Ci nie zależy. Bo nie oglądasz się na osobę ludzką, lecz drogi Bożej w prawdzie nauczasz. Czy wolno płacić podatek Cezarowi, czy nie? Mamy płacić czy nie płacić?”. Lecz On poznał ich obłudę i rzekł do nich: „Czemu Mnie wystawiacie na próbę? Przynieście Mi denara; chcę zobaczyć”. Przynieśli, a On ich zapytał: „Czyj jest ten obraz i napis?”. Odpowiedzieli Mu: „Cezara”. Wówczas Jezus rzekł do nich: „Oddajcie więc Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”. I byli pełni podziwu dla Niego.


Kiedy „mądrzy i sprawiedliwi” przychodzą do Jezusa, toczy się prawdziwa walka. Faryzeusze zadają Jezusowi podchwytliwe pytanie: Czy wolno płacić podatek Cezarowi, czy nie? Jezus z kolei pyta ich o to, czyj wizerunek widnieje na monecie podatkowej. Przedmiotem sporu jest prawda najwyższa – prawda o samym Bogu. Gdzie tak naprawdę odbija się Jego obraz? W jego Synu czy w portrecie Cezara? Odnajdźmy dziś prawdziwy obraz Boga w Chrystusie, i Chrystusa w nas, aby oddać Mu to, co do Niego należy – nas samych.

Jacek Szymczak OP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 3 03:05, 07 Cze 2017    Temat postu:

(2 Tm 1,10b)
Nasz Zbawiciel Jezus Chrystus, śmierć zwyciężył, a na życie rzucił światło przez Ewangelię.


(Mk 12,18-27)
Potem przyszli do Niego saduceusze, którzy twierdzą, że nie ma zmartwychwstania, i zagadnęli Go w ten sposób: Nauczycielu, Mojżesz tak nam przepisał: Jeśli umrze czyjś brat i pozostawi żonę, a nie zostawi dziecka, niech jego brat weźmie ją za żonę i wzbudzi potomstwo swemu bratu. Otóż było siedmiu braci. Pierwszy wziął żonę i umierając, nie zostawił potomstwa. Drugi ją wziął i też umarł bez potomstwa, tak samo trzeci. I siedmiu ich nie zostawiło potomstwa. W końcu po wszystkich umarła ta kobieta. Przy zmartwychwstaniu więc, gdy powstaną, którego z nich będzie żoną? Bo siedmiu miało ją za żonę. Jezus im rzekł: Czyż nie dlatego jesteście w błędzie, że nie rozumiecie Pisma ani mocy Bożej? Gdy bowiem powstaną z martwych, nie będą się ani żenić, ani za mąż wychodzić, ale będą jak aniołowie w niebie. Co zaś dotyczy umarłych, że zmartwychwstaną, czyż nie czytaliście w księdze Mojżesza, tam gdzie mowa "O krzaku", jak Bóg powiedział do niego: Ja jestem Bóg Abrahama, Bóg Izaaka i Bóg Jakuba. Nie jest On Bogiem umarłych, lecz żywych. Jesteście w wielkim błędzie.


Kiedy przychodzą wątpliwości dotyczące życia wiecznego, a rozum ludzki stawia karkołomne pytania, „czyją żoną będzie siedmiokrotna wdowa” (por. Mk 12,23) – Chrystus przywołuje główną myśl Objawienia: Bóg w swoim zbawczym działaniu wiąże się z nami węzłem miłości, jak z Abrahamem czy Apostołami. Czy zatem ci, których pokochał, mogą stać się dla Niego tylko przemijającym epizodem? Dziś zdaje się do nas mówić: “Nie lękaj się, będziesz żył, potrzebuję cię, bo jestem Bogiem żywych!”.

Jan Ogrodzki,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Śro 23 23:12, 07 Cze 2017    Temat postu:

(Flp 2,8-9)
Dla nas Chrystus stał się posłuszny aż do śmierci, i to śmierci
krzyżowej. Dlatego Bóg wywyższył Go nad wszystko i darował Mu imię
ponad wszelkie imię.


(Mt 26,36-42)
Jezus z uczniami przyszedł posiadłości zwanej Getsemani, i rzekł do
nich: "Usiądźcie tu, Ja tymczasem odejdę i tam się pomodlę". Wziąwszy
z sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, począł się smucić i
odczuwać trwogę. Wtedy rzekł do nich: "Smutna jest dusza moja aż do
śmierci; zostańcie tu i czuwajcie ze Mną". I odszedłszy nieco dalej do
przodu, padł na twarz i modlił się tymi słowami: "Ojcze mój, jeśli to
możliwe, niech Mnie ominie ten kielich. Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak
Ty niech się stanie!" Potem przyszedł do uczniów i zastał ich
śpiących. Rzekł więc do Piotra: "Tak oto nie mogliście jednej godziny
czuwać ze Mną? Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie;
duch wprawdzie ochoczy, ale ciało słabe". Powtórnie odszedł i tak się
modlił: "Ojcze mój, jeśli nie może ominąć Mnie ten kielich i muszę
go wypić, niech się stanie wola Twoja!"

Komentarz

Wraz z całym Kościołem w Polsce przeżywamy dziś ustanowione w 2013
roku święto Jezusa Chrystusa, Najwyższego i Wiecznego Kapłana.
Przypomina nam ono przede wszystkim o tym, że Jezus jest naszym
Pośrednikiem u Ojca. On samego siebie złożył w ofierze, by nas wykupić
z niewoli grzechu i dać nam zbawienie. Dzięki ofierze Jego Ciała i Krwi
uzyskaliśmy śmiały przystęp do Boga, którego możemy nazywać Ojcem.
Każda Eucharystia uobecnia Jego ofiarę, a nasze serca skłania ku temu,
byśmy także siebie samych uczynili wieczystym darem dla Boga. Wzbudźmy
więc w naszych sercach na nowo pragnienie oddania się Bogu i uczyńmy ten
dar miłym Mu przez złączenie go z ofiarą Syna Bożego.

Ks. Leszek Poleszak SCJ
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 4 04:27, 09 Cze 2017    Temat postu:

(J 14,23)
Jeśli Mnie kto miłuje, będzie zachowywał moją naukę, a Ojciec mój umiłuje go, i do niego przyjdziemy.

(Mk 12,35-37)
Jezus nauczając w świątyni, zapytał: "Jak mogą twierdzić uczeni w Piśmie, że Mesjasz jest Synem Dawida? Wszak sam Dawid mówi w Duchu Świętym: Rzekł Pan do Pana mego: Siądź po prawicy mojej, aż położę nieprzyjaciół Twoich pod stopy Twoje. Sam Dawid nazywa Go Panem, skądże więc jest [tylko] jego synem?" A wielki tłum chętnie Go słuchał.

O. GABRIEL OD ŚW. MARII MAGDALENY
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Pią 23 23:11, 09 Cze 2017    Temat postu:

(Mt 5,3)
Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo
niebieskie.


(Mk 12,38-44)
Jezus nauczając rzesze mówił: Strzeżcie się uczonych w Piśmie. Z
upodobaniem chodzą oni w powłóczystych szatach, lubią pozdrowienia na
rynku, pierwsze krzesła w synagogach i zaszczytne miejsca na ucztach.
Objadają domy wdów i dla pozoru odprawiają długie modlitwy. Ci tym
surowszy dostaną wyrok. Potem usiadł naprzeciw skarbony i przypatrywał
się, jak tłum wrzucał drobne pieniądze do skarbony. Wielu bogatych
wrzucało wiele. Przyszła też jedna uboga wdowa i wrzuciła dwa
pieniążki, czyli jeden grosz. Wtedy przywołał swoich uczniów i rzekł
do nich: Zaprawdę, powiadam wam: Ta uboga wdowa wrzuciła najwięcej ze
wszystkich, którzy kładli do skarbony. Wszyscy bowiem wrzucali z tego, co
im zbywało; ona zaś ze swego niedostatku wrzuciła wszystko, co miała,
całe swe utrzymanie.

Komentarz

Bł. Bogumił przyszedł na świat około 1135 roku. Wstąpił do zakonu
cystersów. Musiał wyróżniać się zaletami ducha i umysłu, skoro
powierzono mu urząd opata, a w 1186 roku, został biskupem poznańskim i
wkrótce później arcybiskupem gnieźnieńskim. Wincenty Kadłubek
wspominał go jako "męża pełnego cnót i wiedzy oraz wielkiej
szlachetności umysłu". Po 12 latach intensywnej pracy Bogumił złożył
rezygnację z biskupstwa i został pustelnikiem. Zmarł około 1204 roku. W
jego życiu spełniły się słowa Chrystusa z dzisiejszej Ewangelii
mówiące o tym, że do Bożego królestwa wejdą ci, którzy zachowują i
uczą zachowywać Boże Prawo.

Jacek Szymczak OP,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 3 03:10, 11 Cze 2017    Temat postu:

(Ap 1,Cool
Chwała Ojcu i Synowi, i Duchowi Świętemu, Bogu, który jest i który był, i który przychodzi.


(J 3,16-1Cool
Jezus powiedział do Nikodema: Tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy, nie zginął, ale miał życie wieczne. Albowiem Bóg nie posłał swego Syna na świat po to, aby świat potępił, ale po to, by świat został przez Niego zbawiony. Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego.


Niełatwo uznać tajemnicę, która nas przerasta. Aby choć trochę dotknąć prawdy o Trójcy Świętej, potrzeba pokory wobec Boga, którego nie jesteśmy w stanie ogarnąć i pojąć. Przyjmujemy z wiarą, co nam objawia Syn Boży, dajemy się przeniknąć Jego Duchowi: miłości udzielającej się między Osobami Trójcy, czujemy wdzięczność za okazane nam miłosierdzie. Ale bez wiary, bez modlitwy, bez działania łaski – pogubimy się tylko wśród martwych formuł.

Ks. Jarosław Januszewski,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Nie 23 23:35, 11 Cze 2017    Temat postu:

(Mt 5,12a)
Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie.

(Mt 5,1-12)
Jezus, widząc tłumy, wyszedł na górę. A gdy usiadł, przystąpili do Niego Jego uczniowie. Wtedy otworzył swoje usta i nauczał ich tymi słowami: Błogosławieni ubodzy w duchu, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni na własność posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni, którzy wprowadzają pokój, albowiem oni będą nazwani synami Bożymi. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie dla sprawiedliwości, albowiem do nich należy królestwo niebieskie. Błogosławieni jesteście, gdy /ludzie/ wam urągają i prześladują was, i gdy z mego powodu mówią kłamliwie wszystko złe na was. Cieszcie się i radujcie, albowiem wasza nagroda wielka jest w niebie. Tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.

Komentarz

Nie chcemy być ubodzy, więc Bóg nie może nas ubogacić. Nie chcemy nad sobą płakać, więc Bóg nas nie może pocieszyć. Uciekamy od ciszy, więc Bóg nie może w nas znaleźć dla siebie miejsca. Brudzimy ciągle swe serca, więc nie możemy dostrzec Boga, choć się nam ciągle ukazuje. Gdy nam urągają, odpłacamy tym samym, więc nie nadajemy się jeszcze do królestwa Bożego. Dlaczego robimy wszystko, aby nas nie zaliczono do grona błogosławionych? W ten sposób nigdy nie będziemy szczęśliwi.

Paweł Bieliński,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
adsenior
Administrator



Dołączył: 02 Mar 2011
Posty: 31362
Przeczytał: 7 tematów

Ostrzeżeń: 0/1
Skąd: Polska
Płeć: Pan

PostWysłany: Wto 4 04:47, 13 Cze 2017    Temat postu:

(Mt 5,16)
Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego.

(Mt 5,13-16)
Wy jesteście solą dla ziemi. Lecz jeśli sól utraci swój smak, czymże ją posolić? Na nic się już nie przyda, chyba na wyrzucenie i podeptanie przez ludzi. Wy jesteście światłem świata. Nie może się ukryć miasto położone na górze. Nie zapala się też światła i nie stawia pod korcem, ale na świeczniku, aby świeciło wszystkim, którzy są w domu. Tak niech świeci wasze światło przed ludźmi, aby widzieli wasze dobre uczynki i chwalili Ojca waszego, który jest w niebie.

Komentarz

Żyjący w XIII wieku Antoni z Padwy jest jednym z najpopularniejszych świętych. Za życia zasłynął jako niezrównany kaznodzieja, a po śmierci jego sława rozszerzyła się jeszcze bardziej za sprawą wielu cudów, które dokonały się dzięki jego orędownictwu. Św. Antoni twierdził, że "mowa jest skuteczna wówczas, gdy przemawiają czyny". Niech jego przykład, zachęta i wstawiennictwo umacniają nas w czynieniu dobra i spieszeniu z pomocą naszym bliźnim.

Jakub Gonciarz OP,
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Sprawy POLAKÓW Strona Główna -> Wiara Naszych Ojców Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 22, 23, 24 ... 188, 189, 190  Następny
Strona 23 z 190

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin