Ważne i nurtujące sprawy Polaków !!!

martin

To zmowa dwóch siepaczy chciała wymordować naród Polski , lecz bardziej boli jak właśni przywódcy chcą zguby swego narodu i przez dziesięciolecia trzymali naród w niewoli obcego mocarstwa,

Janusz

Tego nie rozumiem !!!!

Biadolenie , że nie ma w tej kampanii debaty programowej , czyli rzucania na wszystkie strony tak zwanej kiełbasy wyborczej , czyli obietnic bez pokrycia , mija się z celem. Przepraszam komu to jest potrzebne gdy się z tego nikt nie rozlicza na koniec kadencji ?

Bardzo dobrze , ze takiej debaty obecnie nie ma , bo żarty się skończyły , ten numer już nie przejdzie. Debata na prezentacje programów to , to samo co obiecanki - cacanki , a głupiemu radość , to również się skończyło.

Społeczeństwo oczekuje konkretnych działań dla zapewnienia podstaw do bytowania i przetrwania światowej zawieruchy , którą zawdzięczamy największym kombinatorom światowej finansiery , Panom Madoffom , Kervielom , Fuldom , Paulsonom , Greenspanom i innym .

Ten kto dzisiaj obiecuje za dużo i bez pokrycia wychodzi na ignoranta. Przykładem możne być Pan Napieralski , który zagalopował i otarł się o to miano w swym wystąpieniu inauguracyjnym kampanię wyborczą.

Janusz

martin

Te debaty to mydlenie ludziom oczu aby całkiem oślepli, i nie widzieli , korupcji , zlodziejstwa , spekulacji ,fałszu , wyzysku ludzi uczciwie pracujących.
Inni się zachwycają tymi pogaduszkami, z których nic nie wynika, jest to pustosłowie

Premier wyskakuje jak filip z konopi i mówi ja chce debaty z opozycją , wiedząc że przeciwnicy polityczni mają inne terminy i są w terenie.

Goguś Napieralski z starą gwardią komuchów niech da sobie spokój i nie ględzi farmazonów

Zresztą ich -polityków opowiadanie obietnic to robienie z gęby tyłka

sindbad

dokładnie martinie,,ich słowa nie mają znaczenia merytorycznego a są tylko gadaniem,podoba mi sie twój sposób wyrażania myśli,umiesz dobrac słowa i je pięknie napisac tak jak janusz czego ja się całe zycie uczę i nauczyć nie mogę...zgadzam sie a ta opinią ale jak to mówią są tam jakies perełki w tej bandzie ,,świń ;;ale kto je dojrzy i odpowiednio doceni...

adsenior

Kochani, a ja się dziwię, bardzo się dziwię, ze marnujecie cenne swoje minuty życia, na takie konfabulacje politykierów. Ja te wszystkie "debaty" olewam!

sindbad

debata mikkiego z kotem mnie interesowała...ale to nie warte dyskusji,bo muszę zmykać

Janusz

Moim skromnym zdaniem debata ugrupowań partyjnych powinna się rozpoczynać od zdania relacji przez układ rządzący , czyli rozliczenia się z tego co naobiecywali politycy z PO , co zrealizowali , czyli jaką zastali sytuację po objęciu władzy , jaką przekazują ewentualnym następcom i co zamierzają działać dalej w wypadku kontynuacji rządów. Powinny decydować liczby , statystyki – konkrety , a nie wodolejstwo w stylu Panów Tuska , Pawlaka .Przepytany powinien być każdy minister , wspierany przez swoje zaplecze – czyli obie strony muszą być dobrze przygotowane , by nie dać plamy w obliczu np. danych GUS czy innych materiałów.

W dalszej kolejności sztaby wyborcze winny prezentować swoje programy w których kluczowym i jedynym tematem ma być temat jak usprawnić działania organów państwa polskiego , by Polska stała się państwem praworządnym , sprawiedliwym , dobrze zarządzanym , bezpiecznym pod każdym względem i w pełni demokratycznym. Celem każdego ugrupowania ma być wskazanie drogi - działań jak chcą dojść do takiego stanu państwa w przybliżonym czasie.

Roboty huk . W zasadzie należy cofnąć się do okrągłego stołu i „rozwalić w pył” tamten układ i to wszystko co zaoferował polskiemu społeczeństwu , a co się nie sprawdziło w praktyce , włącznie z ustawą zasadniczą , co „widać , słychać i czuć” .Przy okrągłym stole należy posadzić nowych ludzi , bez udziału polityków , (niech obserwują i się uczą) bez układów , by się zastanowili …....postanowili i przedstawili Prezydentowi warianty wyjścia z polskiego pata. Rola Prezydenta w dobie kryzysu powinna być przeogromna , taką władzę Prezydentowi należy powierzyć , Prezydentowi nie Premierowi , to należy jasno powiedzieć.

Janusz

rotmistrz

Janusz

W dobie kryzysu społeczeństwo musi rozumieć (i zrozumie), że w danej chwili nie możne być lepiej , że należy dążyć do tego by nie było gorzej .Władza musi pomyśleć jak zabezpieczyć grupy społeczne najsłabsze , najgorzej sytuowane , by mogły przetrwać ten trudny okres........ kosztem grup najbogatszych , to też trzeba zrozumieć i przyjąć do wiadomości.(koniec eldorado)

Coś mi się wydaje , że ta kampania wyborcza , te wybory będą „najdziwniejsze” z dotychczasowych , że żadne ugrupowanie nie chce ich wygrać i objąć rządów w tym specyficznym okresie , że nie ma pomysłu , może odwagi na radykalne zmiany w każdej dziedzinie naszego życia. A zacząć należy od Konstytucji , od decyzji jakim chcemy być dalej państwem , prezydenckim , kanclerskim …..... bo demokratycznym to chyba pewne .

Obecnie mamy system prezydencki , więc logika nakazuje przywrócić to wszystko co dyktuje nasza konstytucja Prezydentowi i wszelkie niuanse , interpretacje , opinie eksperckie rozpatrywać na jego korzyść.
Prezydent to wybór w powszechnych wyborach , Premier to człowiek mianowany przez Prezydenta do zadań „specjalnych” - fachowiec od gospodarka , finansów i wcale nie musi to być przewodniczący partii wygrywającej wybory – taką filozofię nakazuje życie i praktyka. Rada Ministrów powinna się składać z ministrów podległych Prezydentowi i Premierowi , ot i cała filozofia .Chyba , że się na to nie godzimy , to ustalmy , wprowadźmy inną , byle jasną i czytelną , by kompetencje nie zachodziły na siebie i nie sprawiały wrażenia dwuwładzy , chaosu.

Na czym ma polegać polska demokracja ? To również należy jasno i czytelnie określić. Chyba nie na tym , by mniejszość miała prawo rządzić większością , a społeczeństwo – suweren Narodu nie miało nic do gadania ? Suweren nie jest poddanym władzy , władza jest w rękach społeczeństwa obywatelskiego i ma służyć Narodowi. O tej prostej i czytelnej „definicji” , zależności niektórzy w Polsce zupełnie zapomnieli.

Janusz

martin

DOPUKI POLSKA NIE BEDZIE WŁASNOSCIĄ NARODU TO MY MOŻEMY SOBIE PISAĆ , GADAĆ I ROBIĆ NIE WIADOMO CO , A POLSKA NIE BEDZIE NASZA.

martin

Być może zrozumiesz Janusz dlaczego nic sie nie zmieni , jeśli będą nadal nami rządzić nadal aferzyści przebierancy polityczni , agenci , czlonkowie i uczestnicy nocnej zmiany

Janusz

Przedstawiłem próbki przemyśleń(fantazji) zwykłego , szarego obywatela , który jakoś sobie radzi w tym „bałaganie” prawnym , układów , braku kompetencji , korupcji , nepotyzmu , kto wie czy nie ukladów mafijnych i ogólnej gonitwy za jak najszybszym wzbogaceniem się kosztem innych .

Jestem przekonany , że są w Polsce ludzie , którzy wiedzą co należy uczynić by wyprowadzić kraj z „dołka” , by zacząć rządzić , a nie administrować. Należy pozwolić im działać. Samorządy wszystkiego nie załatwią , nie załatwią tego co spoczywa na konstytucyjnym obowiązku państwa , to jest pewne i oczywiste , to wie średnio rozgarnięty obywatel.

By to nastąpiło musi nastąpić „wstrząs” .Takim wstrząsem , otrzeźwieniem możne stać się niska frekwencja wyborcza. Pójście do lokalu wyborczego , podpisanie arkusza wyborczego , oraz zamanifestowanie swego niezadowolenia , skreślenie wszystkiego co możliwe , oddanie głosu nieważnego , oddanie głosu na wybranego kandydata…..niczego nie zmieni w funkcjonowaniu państwa , bo pozostawienie „tej ekipy-okrągłostołowej” na swoim miejscu możne tylko zaowocować lekkim „popuszczeniem pasa” dobrym na krótką metę , do następnych wyborów , a nie radykalnymi zmianami w zarządzaniu państwem polskim.

Ciekawe co się stanie jeśli frekwencja będzie niezadawalająca , czyli niska ?

O Panu Kaliszu , człowieku Pana Kwaśniewskiego gdzieś juz pisałem.Jak dla mnie zbłaźnił się na całej linii jako prawnik i przedwodnicący komisji do spraw śmierci śp. Pani Blidy. Jakoś nie potrafił udowodnić nikomu , że Pani Blida nie popełniła samobójstwa , nie strzeliła do siebie z własnej broni....a Panowie Kaczyński , Ziobro to co robli nie mieli zapisanego w swoich zakresach obowiązków , jak również to , że w Polsce nie działali tak zwani "czerwoni baronowie". Biedny Pan Kalisz nie słyszał o tym jak i o wielu innych trefnych sprawach ,np. kontach w bankach szwajcarskich .Bezczelność tego Pana przekroczyła wszelkie granice.

Janusz

martin

I każdy z nas zostaje z swoimi opiniami , przemyśleniami, i problemami jak rozwiązać je,
żyje zbyt długo aby uwierzyć w cuda zwłaszcza polityczne.

A świństwa tych polityków pozbawiają bycia ich Wybrańcami i re prezentantami nas, lecz ludzie ich dalej wybierają , a ci się chwalą że są w sejmie tak długo i nam służą , bo inni mają do nich zaufanie,

Janusz

Nie rozumiem co było powodem , ze PO nie spełniło takich obietnic wyborczych jak:
- Przyspieszymy i wykorzystamy wzrost gospodarczy.
- Zlikwidujemy NFZ. -
- Uprościmy podatki – wprowadzimy podatek liniowy z ulgą prorodzinną, zlikwidujemy ponad 200 opłat urzędowych.
- Sprawimy, że Polacy z emigracji będą chcieli wracać do domu i inwestować w Polsce
- Podniesiemy poziom edukacji i upowszechnimy Internet.
- Podejmiemy rzeczywistą walkę z korupcją.
- Będą jednomandatowe okręgi wyborcze
- Zlikwidujemy Senat
- Partie polityczne nie będą finansowane z budżetu państwa

Czy spełnienie tych obietnic wymagało dużych nakładów finansowych ? Czy człowiekowi na stanowisko wolno robić d.... z gęby ? Czy nie dosyć tego oszukaństwa jak na 22 lata okrągłostołowych rządów.Dlaczego w tych pseudodebatach nikt nie podejmuje tego tematu ?

Zastanawiam się , czy po cichutku , w skrytości przed opinią publiczną nie spłacamy długu , którego domagały się środowiska żydowskie od rządu polskiego.

http://www.youtube.com/watch?v=6ztmd2Cp4lc

Janusz

sindbad

drogi januszu podoba mi się sposób przedstawienia zagadnienia....odpowiem tylko to co usłyszałem z materiału zapodanego i przypomina mi to pewien śmieszny przypadek.,...złodziej krzyczał łapać złodzieja...tak przedstawia mi się polityka w polsce...