bandyckie NATO

adsenior

Nie chcą Rosjan na Bałtyku. Są protesty
Finowie nie chcą obecności dyplomatów z Rosji na Wyspach Alandzkich - położonych na Morzu Bałtyckim u wejścia do Zatoki Botnickiej. Żądania dotyczące zamknięcia konsulatu Federacji Rosyjskiej są coraz liczniejsze po wejściu Finlandii do NATO.
Konsulat Rosji na Wyspach Alandzkich utrzymywany jest od czasów II wojny światowej. - Zasadność jego utrzymywania jest reliktem przeszłości, ponieważ porozumienie zostało niegdyś zawarte z ZSRR - komentuje były szef wywiadu wojskowego gen. Pekka Toveri, który w ostatnich wyborach parlamentarnych uzyskał też mandat poselski z listy zwycięskiej Koalicji Narodowej (KOK).

[link widoczny dla zalogowanych]

Taa, podobnie są organizowane protesty w Niemczech, gdzie nie chcą Amerykanów. Pełna analogia, te bazy powstały po zakończeniu wojny a Finlandia, była sojusznikiem Niemiec w II WS!